Hokage
Tu piszecie różne kawały
Offline
Hokage
przychodzi baba do lekarza ze śrubką w uchu. Doktor pyta się co pani dolega? nie mogę przestać słuchać metalu.
Offline
Hokage
a słyszeliście najdłuższy kawał o Tytaniku?
Offline
Hokage
plum
Offline
Hokage
co robi blondynka przy wannie??
Offline
Hokage
szuka wejścia
Offline
ANBU
kto zna najdłurzszy kawał o mużynie ??
Offline
ANBU
wszedł murzyn do kopalni i tyle go widzieli
Offline
ANBU
skad blondynka bierze dżem przciesz jest taka głupia ??
Offline
ANBU
obiera nożem pączki
Offline
ANBU
co ot takiego zielone , ogolone i skacze ?? no co to takiego ??
Offline
ANBU
żołnierz na dyskotece
Offline
ANBU
jeszcze jedna zagadka . co to takiego małe , białe , okrągłe i goni ??
Offline
ANBU
tabletka na !!!!! PRZECZYSZCZENIE !!!!!
Offline
Mizukage
o Jaśiu
Offline
Mizukage
Na ławce siedzi kobieta w ciązy jasiu sie pyta - Dlaczego pani ma taki wielki brzuch ?? - mam dzidziusia . odpowiedziała pani a jasiu na to - A czy go pani kocha ona mu - tak kocham a jasiu - to dlaczego pani go zjadła
Offline
Mizukage
jeszcze jeden o jasiu
Offline
Mizukage
Mama powiedziała jasiowi zeby kupil szynke ... dała mu 10zł i powiedziała zeby poszedł do sklepu w sklepie nie było szynki przyszedł do domu wzią nóz polaz do łazienki ukroił sobie kawałem dupy i dał mamie mama zjadła i powiedziała - mmyyy pycha... mama znowu poprosiła jasia zyby kupił szynke ... nie bylo wzią znowu nóz i polaz do łaznienki i kuroił drógi kawałek dupy mama znowy powiedziała - mmyy pycha. Nadszedł czas kompieli JASIU rozebrał gacie a mama sie go pyta - JASIU a gdzie ty masz dupe a jasiu na to . - Zjadłaś
Offline
Hokage
skoro kawały o jasiu to kawały o jasiu
Offline
Hokage
Jasio był dokuczny w szkole i poszedł do dyrektora. Dyrektor mówi żeby jasio przyszedł jutro z mamą. Na drugi dzień jasio przychodzi ale bez mamy . Dyrektor się pyta gdzie jest twoja mama, a jasio odpowiada że walec ją przejechał. To przyjdź jutro z tatą. Na następny dzień jasio przychodzi ale bez taty. Dyrektor pyta: Jasio gdzie jest twój tato? Jasio odpowiada: walec go przejechał. Dyrektor mówi: Co ty teraz będziesz robił bez mamy i taty? A jasio mówi: Dalej będę walcem jeździł
Offline